 Wysłany: Pon 18:03, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Myślisz ze można??
To nie jest takie proste... A tak wogóle to kto ty?? Błagam rejstrujcie się bo chciałabym wiedizeć z kim dyskutuje 
szkoła zamawia hurtem tylko na wzrost inne... :/ i przypisane jest jeden na jedną sztuke dziecka  |
|
| Wysłany: Pon 9:35, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Nikt ci nie broni kupić 3 T-shirty |
|
| Wysłany: Nie 22:47, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Tak ale jest pewna różnica jak ma się jeden T-shirt na 5 dni :/ mam po nocach go prać i suszyć suszarką? czy w śmierdzącym chodzić? w zime zamarzać a w lato się gotować? A co spódnice niech mi jeszcze dadzą to powiesze :/ cały rok w jednej spódnicy? czy to nie lekka przesada? | |
| Wysłany: Pią 15:17, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Widać, że nie lubisz szkoły, oj widać
Sprawdź jakie błędy porobiłaś ))))
Co do mundurków, to za moich czasów były fartuszki i bardzo się z tego cieszę. Uważam, że mundurki uczą choć trochę pokory. Nie cierpię widoku nastolatek z brzuchami na wierzchu. I nie dlatego, ze sama nie mam juz takiej figury, ale dlatego, ze jest to nieestetyczne, gdy dziewczyna kuca w spodniach biodrówkach, a pół tyłka jej wystaje! Pozatym są dzieciaki, których nie stać na extra ciuchy, więc noszenie mundurka nie uzewnętrznia tak bardzo róznic materialnych wśród dzieci. Fajne ubrania można nosić po lekcjach. Nikt przecież tego nie zabrania. Noszenie mundurka pokazuje przynależność do konkretnej społeczności, w tym wypadku szkolnej. Każda szkoła ma swój wzór mundurak, więc można rozpoznać z której szkoły jest dany uczeń. |
|
| Wysłany: Pią 13:41, 31 Sie 2007 Temat postu: Tragizm totalizm = szkoła |
|
| O matko w poniedziałek do szkoły w tych brzydkich nieurzytecznych zasyfiałych staromodnych mundurkach :/ Ale ja za to uwielbiam naszą dyrektorke która i tak nasz oszczędziła Bo mamy tylko kamizelki takie ze sciagaczem u dołu i takie luźne brzydkie ale za to pod spodem mamy to co chcemy i dół też nie mamy żadnych spódnic których nie cierpie ani jednej koszulki polo na cały tydzień...
Eh te dizsiejsze czasy... |
|